Kielce i województwo nie są wykluczone z rządowego programu szybkich kolei
O możliwości wykluczenia komunikacyjnego woj. świętokrzyskiego w związku ze zmianami w programie CPK alarmowali w poniedziałek regionalni politycy PiS. Według nich nowa koncepcja zakładała, że Kielce będą jedynym miastem wojewódzkim pozbawionym dostępu do szybkiej kolei.
W czwartek odnieśli się do tego prezydentka Kielc Agata Wojda i świętokrzyscy politycy PO, którzy dzień wcześniej spotkali się w resorcie infrastruktury z wiceministrerm Piotrem Malepszakiem.
„Kielce i woj. świętokrzyskie nie zostały wykluczone z rządowego programu szybkich kolei związanych z CPK” – zapewniła Wojda. „Mało tego, wszystkie inwestycje, które były wcześniej planowane w tym rządowym programie, zostają i będą realizowane na terenie woj. świętokrzyskiego jako inwestycje, które w znaczący sposób poprawią dostępność do szybkich kolei dla mieszkańców Kielc i regionu” – dodała.
Poseł Artur Gierada, szef świętokrzyskiej PO zauważył, że ws. CPK „rozpętała się pewnego rodzaju burza medialna”. „Zapewniam, że żadna inwestycja nie zostanie z tego planu wyjęta, ale musimy zrobić też wszystko, żeby te inwestycje były szybkie, realne i żeby ruszyła praca nad ich realizacją” – zaznaczył.
Zwrócił uwagę, że PiS zaplanowało przebieg szprych kolejowych w Świętokrzyskiem „tylko jako kreskę na mapie”. „Nie zostały przygotowane żadne dokumenty, żadne koncepcje, nie ruszyły żadne prace. Te inwestycje zaplanowane w dokumentach przygotowanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości miały być realizowane w latach 2041-2044” – powiedział.
Gierada zaznaczył, że rząd nie rezygnuje m.in. z projektu zakładającego budowę nowej linii Tumlin – Końskie, która w przyszłości zapewni szybsze połączenie pomiędzy Kielcami a CPK (przez linie 25 i Centralną Magistralę Kolejową). Natomiast politycy będą zabiegali o przyspieszenie terminów oraz przygotowanie takich korytarzy tras, które nie będą budzić protestów społecznych.
Dodał, że priorytetem w najbliższych latach będzie modernizacja linii kolejowej nr 8, dzięki czemu z Kielc do Warszawy będzie można dojechać w około 100 minut. Na wykonanie odcinka Skarżysko – Tumlin przetarg zostanie ogłoszony w przyszłym roku. „Ten 30-kilometrowy odcinek naprawdę przyspieszy podróż do Warszawy” – powiedział Gierada.
Mniej zaawansowane są prace modernizacyjne na odcinku z Kielc do Krakowa. „Mamy deklarację, że będą one przyspieszone” – dodał polityk PO.
Kielecki radny Michał Piasecki, szef klubu KO w radzie miasta, który również uczestniczył w spotkaniu ministerstwie infrastruktury, poinformował, że kieleckiej delegacji udało się „uzyskać pewne deklaracje” ws. zimowego rozkładu jazdy. Najważniejszą zmianą będzie uruchomienie bezpośredniego połączenia kolejowego pomiędzy Kielcami a Łodzią i Poznaniem. Takie połączenie – jak mówił Piasecki – nie było dostępne przez około 30 lat. Ponadto więcej pociągów ma się pojawić na trasach z Kielc do Krakowa i Warszawy.
W czwartek nad zmianami w projekcie CPK ma debatować także sejmik województwa świętokrzyskiego. W tej sprawie zaplanowano sesję, w porządku której znalazł się apel „o uwzględnienie województwa świętokrzyskiego w planach budowy linii kolejowych dużych prędkości”.
Zdaniem Gierady PiS „swoje winy i zaniechania zrzuca na obecnie rządzących”. Zwrócił się także do marszałek województwa Renaty Janik i radnych PiS o wycofanie apelu. (PAP)
wdz/ malk/