ABC kierowcy -widoczny znaczy bezpieczny, czyli kamizelka odblaskowa w aucie
Według polskiego prawa każdy kierowca jest zobligowany do wożenia w swoim samochodzie trójkąta ostrzegawczego oraz gaśnicy. Warto jednak zainwestować również w apteczkę — która może bardzo pomóc w razie wypadku z rannymi — a także kamizelkę odblaskową. Ta druga, choć nie jest obowiązkowym wyposażeniem pojazdu, może uchronić nas również przed mandatem.
Zgodnie z literą prawa, wysiadając z samochodu po zmroku, na nieoświetlonej drodze poza obszarem zabudowanym stajemy się pieszymi. A w myśl z art. 11 pkt 4a prawa o ruchu drogowym: "pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku". Osoby, które nie stosują się do wspomnianego przepisu, mogą zostać ukarane mandatem w wysokości od 20 do nawet 500 zł.
Kamizelka odblaskowa zdecydowanie poprawia bezpieczeństwo w przypadku przymusowego postoju nocą, bądź w niekorzystnych warunkach pogodowych. Zajmuje niewiele miejsca, a może okazać się przydatna w razie potrzeby wykonania drobnej naprawy na drodze, bądź w momencie wystąpienia wypadku czy kolizji. Zakładając ją w takich sytuacjach, sprawiamy, że wzrasta nasza widoczność na drodze, co daje innym uczestnikom ruchu drogowego czas na odpowiednią reakcję.
Dlatego też warto zainwestować w kamizelkę odblaskową, której koszt zazwyczaj nie przekracza 5 zł. W wielu przypadkach może ona uratować nasz portfel lub — co jeszcze cenniejsze — nasze życie.
________________________________
Oficer Prasowy KPP w Jaworze
asp.szt. Ewa Kluczyńska
tel. 603 039 942